Olej roślinny jako paliwo? To możliwe
Wizja zasilania silnika diesla olejem roślinnym towarzyszy temu urządzeniu od samych jego początków: pierwsza w historii maszyna tego typu skonstruowana przez Rudolfa Diesla wykorzystywała olej z orzeszków ziemnych. Dziś, dwanaście dekad później, ta idea wciąż jest niezwykle popularna, co jakiś czas powracając w mediach. Uprzedzając pytania – tak, wykorzystanie oleju jadalnego jako paliwa do samochodu jest jak najbardziej możliwe. Co więcej, to rozwiązanie może okazać się całkiem opłacalne.
W Polsce najpopularniejszym olejem roślinnym jest olej rzepakowy (który ma tę dodatkową zaletę, że rolnicy mogą dość łatwo produkować go samodzielnie). Można wykorzystać go do zasilania samochodu na trzy różne sposoby: jako (prawie) samodzielne paliwo, mieszając go z olejem napędowym lub wykorzystując jako składnik w produkcji biodiesla (biodegradowalnego paliwa do zasilania silników diesla). W niniejszym artykule skupimy się na dwóch pierwszych opcjach.
Jak wykorzystać olej roślinny do zasilania silnika?
Zacznijmy od tego, że – wbrew różnym opiniom – wykorzystanie oleju rzepakowego jest bezpieczne dla silnika. Dane zebrane w internetowej bazie samochodów napędzanych olejem roślinnym wskazują, że w 95% przypadków nowe paliwo nie spowodowało żadnych problemów. W razie wątpliwości można jednak wykorzystać taką bazę, aby sprawdzić, czy ktoś wcześniej próbował wykorzystać olej rzepakowy w konkretnym modelu.
Olej roślinny ma 96% wartości opałowej oleju napędowego. Jest więc skuteczny w bardzo podobnym stopniu. Pewnym problemem są jednak jego lepkość i gęstość. Aby mógł być wykorzystany do zasilenia silnika, musi zostać najpierw rozgrzany do temperatury 70 stopni, by nie zalegał w przewodach paliwowych. W tym celu stosuje się podgrzewanie w przewodach lub filtrze paliwa. Można również uruchamiać samochód na oleju napędowym i dopiero po rozgrzaniu oleju roślinnego, przerzucić się na drugi rodzaj paliwa. Również wyłączanie silnika powinno odbywać przy użyciu standardowego oleju, aby ten rzepakowy nie pozostawał (i nie gęstniał) w przewodach paliwowych.
Z tego powodu konieczna może być drobna modyfikacja auta – samochód powinien mieć dwa zbiorniki paliwa. W Internecie można łatwo znaleźć gotowe zestawy do zasilania diesla olejem rzepakowym, pozostaje jedynie ich instalacja. Innym sposobem na oszczędność jest mieszanie oleju roślinnego z olejem napędowym w ilości ok. 15-20%.