Oleje roślinne w gastronomii
Olej roślinny w gastronomii odpowiedzialny jest za wiele zadań, jednak przede wszystkim uznawany jest za rewelacyjny nośnik smaku. Dodaje on rewelacyjnego aromatu dressingom do sałatek, a także pozwala na dokładne wysmażenie steka lub schabowego. Lokale gastronomiczne muszą jednak przykładać bardzo dużą wagę do wyboru oleju roślinnego. Ważne, by w kuchni restauracyjnej znalazł się zarówno olej, który idealnie nadaje się do smażenia, a więc charakteryzuje się wysokim stopniem dymienia, ale również taki, który można użyć do przygotowania sałatki.
Olej do smażenia
Sporządzając zakupy, lokale gastronomiczne przede wszystkim powinny zaopatrzyć się w oleje charakteryzujące się wysokim stopniem dymienia. Oznacza to, że zawarte w nich kwasy tłuszczowe są odporne na działanie wysokiej temperatury. Smażąc na oleju roślinnym o niskim stopniu dymienia, potrawy najzwyczajniej nabiorą posmaku spalenizny. Jaki olej warto więc kupić?
Przede wszystkim będą to oleje rafinowane, czyli oczyszczone z zanieczyszczeń. Ich dodatkową zaletą jest dłuższy termin przydatności. Do smażenia warto wybrać rafinowany olej rzepakowy - dobrze sprawdza się podczas smażenia, a dodatkowo posiada prozdrowotny stosunek kwasów omega-3 i omega-6. Do głębokiego smażenia natomiast, warto wybrać fryturę, czyli tłuszcz odporny na działanie wysokiej temperatury, sięgającej nawet 235°C.
Oleje do sałatek
Do sałatek najczęściej stosuje się oleje nierafinowane, czyli te tłoczone na zimno. Podczas tego procesu, oleje nierafinowane zachowują wszelkie wartości zarówno zapachowe, jak i smakowe. Najczęściej taki olej pozyskuje się z oliwek, rzepaku, pestek dyni, lnu czy soi. Bardzo często korzysta się także z oliwy typu extra virgin, czyli takiej, która jest wytłaczana w temperaturze mniejszej niż 27°C. Idealnie sprawdzi się ona do jedzenia na surowo, m.in. do sałatek, pizzy czy pieczywa.